19.02.2015

Cake pops

czyli utylizacja resztek :)



U mnie nigdy nie zostają żadne wypieki:)




 Ale zawsze obcinam brzegi tortu 
czy ciasta aby uzyskać ładny kształt.
A po świętach nazbierało się sporo
 ścinek  :) 
Pozostało zrobić tylko krem
i deser jest gotowy :)  



  • Resztki ciast (ok. 400 g) podsuszyć w piekarniku w T140C ok. 15 - 20 min i zmielić albo zmiksować.
krem
100 g masła
100 g serku śmietankowego
100 g białej czekolady
 1 łyżeczka ekstraktu waniliowego
  • Czekoladę rozpuścić, lekko ostudzić i utrzeć na puszystą masę razem z masłem.
  • Serek ubić i połączyć razem z czekoladowo-maślaną masą. Lekko ubić i połączyć ze zmielonym ciastem. Dokładnie wymieszać.
  •  Z masy uformować kulki, wyłożyć na papier do pieczenia.
  • Roztopić 100g dowolnej czekolady razem z 3 łyżkami oleju. 
  •  Każdy patyczek (drewniany albo plastykowy) zanurzyć w polewie i wbić w kulkę. Tak przygotowane kulki włożyć do zamrażarki na 15-20 min. 
  • Następnie obtoczyć kulki w polewie. 
  • Jeśli chcemy udekorować nasze cake pops posypką cukrową - robimy to odrazy, zanim czekolada zastygnie.
  • Gotowe ciastka wbijamy w kawałek styropianu :)    







Cake pops, 
czyli bajaderka w nowej osłonie -
to wspaniały pomysł na słodki prezent,
albo na urodzinowy czy weselny
bufet :) 








2 komentarze:

  1. :) nie tyle prześliczne, ile przepyszne: wykorzystałam pięć różnych ciast!

    OdpowiedzUsuń